Współczesna medycyna jest niezwykle rozwinięta, a półki w aptekach uginają się od leków na różnego rodzaju dolegliwości. Medycyna naturalna ma jednak swoich zwolenników, a i branża medyczna nie ogranicza się tylko do syntetycznych leków, ale czerpie z bogactwa natury. A ta ma do zaoferowania mnóstwo roślin, bez których trudno byłoby sobie poradzić z dolegliwościami zdrowotnymi. Jednym z takich skarbów natury jest dziurawiec.
Dziurawiec – niepozorny a niezwykle cenny
Dziurawiec, choć nie jest tak popularnym i powszechnie stosowanym zielem jak choćby mięta czy rumianek, to jest równie pospolity w naturze. Rośnie najczęściej na nieużytkach, na łakach, na skrajach lasów. To roślina o intensywnie żółtych kwiatach. Jego nazwa rodzajowa to dziurawiec pospolity, a zwany jest też zwyczajnym. Często traktowany jest jako chwast i roślina niepożądana. A ja się okazuje, dziurawiec zastosowanie ma bardzo szerokie, ponieważ kryje w sobie dużo drogocennych substancji.
Dziurawiec na uspokojenie
To właśnie dobroczynny wpływ na działanie układu nerwowego jest najbardziej ceniony w przypadku dziurawca. Zawiera w sobie bowiem substancję o nazwie hyperycyna. To ona ma właściwości uspokajające. Dziurawiec pospolity i napar z niego pomoże więc, gdy zmagamy się ze stresem, stanami depresyjnymi, zbytnim pobudzeniem nerwowym. Dziurawiec poprawia też nastrój, gdy ten jest obniżony.
Właściwości uspokajające dziurawca pomogą też w problemach z trawieniem i działaniem układu nerwowego. Wiele z dolegliwości tego typu wywoływanych jest przecież stresem i nerwami. Pomoże jednak też w zatruciach, regulując działanie układu trawiennego.
Dziurawiec – z apteki czy z łąki?
Oferta producentów ziół jest dziś ogromna i wręcz nieograniczona. W dobrze zapatrzonym sklepie zielarskim, w aptece, a nawet w dużym markecie znajdziemy dziś niemal każde zioło, jakiego sobie zażyczymy. A jak nie tam, to kupimy je w sklepie internetowym i dostaniemy pod drzwi.
Wiele osób lubi jednak zbierać zioła samemu. W przypadku dziurawca nie powinno to być problemem, bo jest on w Polsce, jak sam nazwa wskazuje, pospolity i to nawet bardzo. Jednak chcąc mieć własnoręcznie zbierany Dziurawiec kiedy zbierać będzie pytaniem, na które musimy znać odpowiedź. A konkretnie musimy znać porę roku, kiedy ruszyć na zbiory. Najlepiej zrobić to w szczycie kwitnienia dziurawca, czyli zazwyczaj na przełomie wiosny i lata. Wtedy stężenie drogocennych substancji jest w dziurawcu największe.